Tak jak już napisałem w pierwszym poście w Polsce mamy mnóstwo grup odtwarzających historię czyli ludzi którzy przebierają się w stroje z epoki, nie tylko w mundury, blachy, zbroje płatowe czy płytowe ale i zwykłe stroje mieszczan, mieszkańców wsi czy dworu. Dlaczego aż 1% Polaków lubi się tak przebierać? Mimo że stroje i sprzęty nie są wcale tanie. Hmmm może dlatego że tu każdy może być kim chce, ( mieszczaninem, mieszczką, wieśniakiem, czy wieśniaczką, legionistą, groźnym Wikingiem, czy szlachetnym rycerzem, damą dworu... itp itd).
Gdy czyta się opisy grup czy też stowarzyszeń rekonstrukcji historycznych to możemy zobaczyć że to nie tylko grupy ludzi składających się ze studentów archeologii jak np Bractwo TORC z Poznania ale przede wszystkim z ludzi zainteresowanych historią, archeologią, dawną sztuką, tradycjami, lubiących wycieczki w różne ciekawe miejsca o tradycji historycznej (najczęściej). Bez ideologii, stwarzania problemów itp... ludzie którzy chcą by było miło i pouczająco, starający się promować archeologię i historię.
Takie grupy to po prostu świetna zabawa Trzeba jednak przyznać że nie tania, ceny są tu zróżnicowane, oczywiście im bliżej oryginału ( a chyba o to nam chodzi) tym drożej - no cóż tu strój to podstawa. Można oczywiście wytworzyć coś samemu, albo skorzystać z ofert np sklepów internetowych (linki do nich znajdziemy na różnych stronach chociażby bractw rycerskich ).
Ubrania mogą być szyte maszynowo jak i całkowicie ręcznie z zastosowaniem szwów średniowiecznych co nadaje ubraniom autentyczny wygląd i zapewnia prawdziwie wierne odtwórstwo gdzie używane są jedynie tkaniny w 100% lniane oraz wysokiej jakości sukna wełniane.
I tak np:
Gacie długie używane w XIII. Noszone do nogawic lub bez nich podczas pracy. Wiązane sznurkiem w pasie i nogawkach, czy też Majtki używane w XV wieku wiązane sznurkiem w pasie, od 9 do 18 euro
Koszula męska :prosta zakładana przez głowę, z rombami wszywanymi pod każdą pachą dla zwiększonej swobody ruchu, koszula z rozcięciem pod szyją,koszula bez stójki oraz wiązadełek lub prosta bez stójki ale z troczkami około 24-30euro,
Czepki lniane - czapki od 3 do 30 euro,
Pikowańce, dublety wojskowe od 120 do 200 czy 300 euro,
Stroje kobiece...hmmm tu też trzeba się liczyć ze sporym wydatkiem...np:
Giezła kobiece (taki rodzaj halki) około 30-40euro,
Suknie od 120 do 190 czy 200euro...
Ale jak to mówią - czas spądzony z przyjaciółmi - bezcenne..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz